30 maj 2015

NA ZAWSZE ONA

Autor: Sandi Lynn
Wydawnictwo: Amber
Premiera:  2014
Cykl: Na zawsze tom 2
Gatunek: New Adult

Jakiś czas temu podzieliłam się z Wami moimi odczuciami względem książki NA ZAWSZE, dziś podzielę się wrażeniami kolejnego utworu z tego cyklu "Na zawsze ONA". 

W pierwszej części poznajemy historię widzianą oczami Ellery - jej przeszłość, teraźniejszość a przede wszystkim jej uczucia i lęki. Tym razem nadszedł czas na Connora.
 Autorka w kontynuacji pokazała życie, przeszłość oraz uczucia męskiego bohatera tej powieści. Wspomnę - bo to jest ważne - tylko część wydarzeń pokrywa się z tomem pierwszym.


Kocham cię. Nie tylko za to, kim jesteś, ale za to, kim ja się dzięki tobie stałem.*


Connor Blacke jest bogatym, przystojnym mężczyzną, który nie wchodzi w stałe związki. Tragedia, która miała miejsce w przeszłości ukształtowała jego przyszłość. Spotyka się z wieloma kobietami, jednak ma zasady, do których wszystkie muszą się podporządkować. Kiedy w życiu Connora pojawia się Ellery, cały  jego świat obraca się o sto osiemdziesiąt stopni.
Gdy Connor odkrywa tajemnicę Ellery musi podjąć ważną decyzję.
Czy mężczyzna, który od lat dbał tylko o siebie, będzie w stanie zaopiekować się kimś innym?

Connor jest ciekawym i barwnym bohaterem. W młodości przeżył tragedię, która zapoczątkowała jego samotność oraz zamroziła  uczucia. Przez lata miał niezobowiązujące romanse. Wszystko się zmieniło, gdy poznał Ellery. Po raz pierwszy zapragnął kogoś - po raz pierwszy zakochał się. Jednak na drodze do szczęścia napotkał ogromną przeszkodę - Czy ją pokona?

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że czytanie tej samej historii jest nudne - dla mnie takie nie było. Lynn do treści dodała wiele nowych faktów dotyczących przeszłości Coonora, a także wzbogaciła wydarzenia dotyczące  wspólnego życia obydwojga bohaterów.
Dodatkowo kontynuacja jest bardziej dopracowana i wyczuwa się poprawę warsztatu pisarskiego autorki. Wydarzenia są w dużym stopniu realistyczne i rzadziej naciągane. Autorka robi mniej przeskoków, dzięki temu z większym natężeniem  wyczuwa się klimat.

"Na zawsze ONA" to romantyczna i bardzo słodka historia , przeplatana ludzkimi tragediami. Narratorem jest Connor i choć opowieść po części pokrywa się z wydarzeniami z poprzedniego tomu, to jednak świat widziany oczami drugiego bohatera jest na swój sposób ciekawy.
Polubiłam Connora już na początku i tym bardziej ciekawiło mnie - jak ON widzi i  odczuwa sytuację, która go spotkała.

Bardzo lubię czytać poszczególne tomy w jednym ciągu, jednak tym razem ciesze się, że zrobiłam sobie przerwę nim sięgnęłam po kontynuację - dzięki temu od nowa mogłam wkroczyć do świata Ellery i Connora i ponownie przeżywać ich losy.

Czytanie powieści jest błyskawiczne - jeśli o mnie chodzi przeczytałam ją w przeciągu jednego dnia. Treść mnie nie nudziła, a lepsze dopieszczenie, wzmocniło wartość utworu. Dodatkowo autorka wielokrotnie do opisanych wydarzeń podeszła z humorem - więc mogłam się uśmiechać podczas poznawania zawartości książki.

Sięgając po książkę "Na zawsze ONA" przygotujcie się na miłe spędzenie czasu, w świecie głównych bohaterów. Powieść może was mocno nie wzruszy, ale nie będziecie żałować czasu, który przy niej spędzicie.

* cytat z okładki

Książka bierze udział w wyzwaniu:
Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 2.2
Czytam opasłe tomiska - 310
Klucznik


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Kursory na bloga