7 sty 2013

Hobbit...- książka i jej ekranizacja


Tytuł: Hobbit, czyli tam i z powrotem
Autor: Tolkien John Ronald Reuel
Wydawca: Wydawnictwo Iskry
premiera :2004-01-01




Obecnie w repertuarze kin jest wyświetlana powieść "Hobbit. Niezwykła podróż", której autorem jest J.R.R. Tolkien. Jako że bardzo głośno jest o ekranizacji postanowiłam zapoznać się w pierwszej kolejności z treścią książki, a później wybrać się na seans.

 J.R.R. Tolkien, to pisarz angielski, profesor filologii germańskiej, znawca literatury i języka staroangielskiego. Autor popularnej trylogii "Władca pierścieni", ale  jego nazwisko rozsławiła powieść "Hobbit, czyli tam i z powrotem" Sama postać hobbita jest wymysłem autora.

Głównym bohaterem  powieści jest Bilbo Baggins, który za pośrednictwem czarodzieja Gandalfa, wyrusza z krasnoludami w długą i pełną niebezpieczeństw podróż. Głównym celem wędrówki, jest spełnienie przepowiedni, zabicie smoka i odzyskanie skarbu krasnoludów, który został im ukradziony.

Powieść napisana  jest w formie opowieści. Narrator jest osobą, która opowiada przygody hobbita, wie co się zdarzy, jakie będzie zakończenie, chwilami zdradza co się wydarzy, jednak nie otwarcie, a po to, aby wzbudzić ciekawość.
Język jest typowo literacki, brakuje w nim prostoty. Opisy i wydarzenia są plastycznie stworzone. Klimat jest baśniowy, magiczny.

Tolkien jako znawca legend staroangielskich, potrafił je wykorzystać, tworząc niezwykłą historię. Opowieść jest wciągająca, ale są także momenty dość ciężkie do przebrnięcia. Ogólnie akcja jest powolna, ale czas w powieści upływa szybko - przeskoki przyśpieszają kres wyprawy.
Książka składa się głównie z treści, dialogi są minimalne. Autor chwilami przerywa akcję, tylko po to aby bardziej przedstawić bohaterów i ich historię, oraz wydarzenia z przeszłości, które przyczyniły się do rozjaśnienia opowieści, przeszłości, przyczyn wyprawy.

"Hobbit, czyli tam i z powrotem" jest książką na wysokim poziomie, jednak nie można jej zaliczyć do łatwych i szybkich w czytaniu. Historia jest ciekawa, aczkolwiek nie pochłonęła mnie całkowicie. Na pewno warto po nią sięgnąć i zapoznać się z treścią. Twórczość Tolkiena jest jedyna w swoim rodzaju i warto ją poznać.



  Tytuł: Hobbit: Niezwykła podróż
  gatunek: fantasty, przygodowy
  premiera: 28 grudnia - Polska, 28 listopad - świat












Jeżeli chodzi o film, to wybrałam się na wersję w 3D. Były chwile, że żałowałam tej decyzji, gdyż momentami moje oczy były wrażliwe na zmiany jakie zachodziły na ekranie. Oglądanie było trudne, wręcz niemożliwe. Obraz był mglisty.
 Były także ujęcia, że zapierały dech  w piersi i prawdziwa magia widoczna była tylko w tej wersji. Piękne krajobrazy pozwalały przenieść się do krainy, gdzie żyły elfy, krasnoludy czy smoki.

Grafika przedstawiona w filmie jest naprawdę godna uwagi i podziwu. Piękne krajobrazy, widoki. Odpowiednia kolorystyka i akustyka.

Jak zawsze w ekranizacji zostało dodanych kilka nowych scen, których nie znajdziemy w książce. Jednak okazały się na plus dla filmu.
 Występują także elementy, które łączą się z trylogią "Władca pierścieni", a których brak w książce.
Film jest dość długi ok 3h, jednak nie odczuwa się tego podczas oglądania. Chwilami dialogi i zdarzenia rozbawiają. Aktorzy także zasługują na plus. Dobrze wykonali swoje zadanie.
Ekranizacja jest podzielona na dwie części nad czym ubolewam, ale dzięki temu reżyser ma większe pole do popisu.

Od siebie zachęcam do obejrzenia wersji filmowej jak i zapoznanie się z książką.

Moja ocena filmu i książki 9.5/10


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Kursory na bloga