14 maj 2013

"Mowa Gwiazd" - Claudia Gray

Autor: Claudia Gray
Tytuł: Mowa Gwiazd
Wydawnictwo: Amber
Seria: Wieczna Noc



Po "Mowę gwiazd" sięgnęłam "głodna"  poznania dalszych losów nieśmiertelnej dziewczyny i łowcy wampirów. Pierwszy tom był romantyczny, emocjonalny i bardzo wciągający, czy tego można spodziewać się po kontynuacji?


Po minionych wydarzeniach Bianca rozpoczyna nowy rok szkolny w Wiecznej Nocy. Tęskni za Lucasem. Balthasar okazuje się jej pomocną dłoń, co z czasem sprawia, że ich relacje stają się bardziej zażyłe. Bianca jednak nie jest bezpieczna w szkole, coraz częściej atakowana jest przez zjawy, które pragnął wypełnienia przysięgi...


Chociaż mogłoby się wydawać, że pierwsza część opisująca losy zakazanej miłości już nie może zaskoczyć, to jednak jest nie prawda. Kontynuacja okazała się bardziej dynamiczna, zagadkowa,  z dreszczykiem.

Tym razem Lucas został zesłany na drugi plan, a jego miejsce zajął Balthasar, którego polubiłam od samego początku, ale był dość słabo zarysowaną postacią. Tym razem poznajemy go bliżej, dowiadujemy się wielu istotnych elementów dotyczących jego przemiany. Historia wiekowego wampira, uwięzionego w ciele nastolatka nie należy do wesołych. Jednak nie tylko jego historia jest zaskakująca i wciągająca. Mogłoby się wydawać, że o Biance wiemy już wszystko, a jednak nie... Kolejny element, którym zaskakuje autorka.

Tym razem historia jest mniej przesłodzona, a bardziej rozbudowana. Opowieść skupia się na większej liczbie bohaterów, akcja przenosi się do różnych miejsc, a historia porusza wiele zagadnień. Poza tym autorka zabarwiła treść klimatem grozy, dodając postać duchów i zjaw. Zrezygnowała także z delikatności - zaostrzyła charakter opowieści, dodała mroczniejszych bohaterów.

Moje uczucia względem treści, bohaterów były wzmocnione, ponieważ dalsze losy poznawałam bez robienia sobie przerwy. Tak więc będąc ciągle pod wpływem pierwszej części, mając w pamięci wszystkie wydarzenia nie miałam trudności w zatraceniu się w klimacie, treści i wydarzeniach. Momentami drażniły mnie powroty i przypominanie wydarzeń z poprzedniej części. Jednak takie posunięcie jest pomocne, dla osób które poznają opowieść z przerwami czasowymi.

Treść budzi wiele emocji, na ogół tych smutnych. Chwilami miałam ucisk w gardle. Jako że poznaje się bohaterów dość dobrze, trudno jest być obojętnym na opisane wydarzenia. Pomimo że autorka zmieniła nastawienie do pewnych elementów, to jednak jest to nadal romantyczna, kobieca literatura.

Losy Bianci i jej przyjaciół sprawiły, że zatraciłam się w fikcyjnym świecie. Odciągnięcie mnie od niego było nie lada wyzwaniem. Styl autorki, burza emocji, zaskakujące wydarzenia po prostu wciągają jak wir. 
 Zakończenie, któro rodzi nowe pytania, zmusza do sięgnięcia po kolejny tom. Jest to dla mnie plus, gdyż nie chciałabym jeszcze rozstawać się z bohaterami.

Moja ocena +5/6

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Kursory na bloga