Strony

10 maj 2013

"Wieczna Noc" - Claudia Gray




Autor: Claudia Gray
Tytuł:Wieczna Noc
Wydawnictwo: Amber
Premiera: 11.05.2010

Na książkę "Wieczna Noc" trafiłam, gdy szukałam czegoś lekkiego, romantycznego, czegoś odpowiedniego na ciepły wiosenny wieczór.  To przypadek zadecydował, że książka wpadła mi w ręce i że to właśnie z nią wróciłam do domu.  Radość potęgowana była faktem, że historia porusza tematy wampirów,  który w ostatnim czasie zaniedbałam.
 Książka opisuje losy dwojga młodych bohaterów...


 Bianca wraz z rodzicami przeprowadza się do Wiecznej Nocy, gdzie poznaje chłopaka imieniem  Lucas. Między młodymi bardzo szybko rodzi się uczucie, które jest przyczyną ujawnienia się prawdziwej natury dziewczyny, którą ona musi utrzymać  w tajemnicy. Jednak nie tylko przyszła wampirka ma coś do ukrycia! Bianca będzie musiała podjąć trudną decyzję!

Treść "Wiecznej Nocy" nie jest odkryciem, wręcz jest powszechna i oklepana, aczkolwiek nawet temat, który mógł się znudzić, może zaciekawić, gdy się go dobrze przedstawi. Książkę przede wszystkim zaliczam do historii fantastyczno romantycznych - takich jak lubię. Autorka skupia się na wątku miłosnym i to jest jej priorytetem. Inne wątki i zagadnienia potraktowała dość pobieżnie. Z jednej strony uznaje to za plus, gdyż skupienie się na relacjach młodych, pozwoliło mi poznać ich bliżej, a w pewnych momentach poczuć ich ból, radość czy smutek.  A to cenie sobie w powieściach.

Treść przesiąknięta jest także tajemnicami, które autorka nieśpiesznie odkrywa. To uznaje za kolejny plus, gdyż były chwile, że ciekawość odkrycia dalszych wydarzeń była nie do wytrzymania. Czytanie poza tym jest bardzo wciągające i trudno odłożyć książkę na  półkę. Styl autorki sprzyja  zatraceniu się w historii. Bohaterowie także budzą pozytywne emocje, nawet te ciemniejsze charaktery, są pozytywnie odbierani.
W książce wampiry na ogół są tymi dobrymi potworami. Autorka wykorzystała wiele elementów pochodzących z legend, jednak  przerobiła je na własną korzyść.  Chwilami byłam zaskoczona w pozytywnym  znaczeniu tego słowa. Czasem takie  mnie bawiły, ale na ogół pomysły autorki były ciekawe i oryginalne.

Autorka oczywiście ryzykowała tworząc taką historię, gdyż  chwilami ma się wrażenie - że to wszystko już było. Bardziej dociekliwi mogą doszukiwać się zapożyczeń, powiązań do innych znanych powieści.  Wyczuwa się momentami przeskoki, które niby przyśpieszają wydarzenia, ale tworzą lekki zgrzyt w akcji. Jak dla mnie były to mało znaczące elementy, świadczące o braku doskonałości. Pogrążona w treści nieszczególnie zwracałam na nie uwagę. Opowieść pochłania bardzo szybko i nie ma się czasu na wyszukiwanie potknięć autorki.
  
Opowieść adresowana jest w znacznym stopniu do płci pięknej - czyli kobiet, gdyż jest delikatna i pełna uczuć. Przynajmniej ja tak ją odbierałam.

"Wieczna Noc" jest książką sentymentalną, tajemniczą i romantyczną. Wzrusza, zaciekawia i wciąga. Bardzo przyjemnie spędziłam czas przy jej czytaniu. Po tom drugi sięgnę z jeszcze większą przyjemnością. Książka jest odpowiednią lekturą na wiosenne, ciepłe wieczory.

Moja ocena 5/6