26 mar 2018

TAJEMNICA DIABELSKIEGO KREGU

Autor: Anna Kańtoch
Wydawnictwo: Uroboros
Premiera: 2013 (obecnie wznowiona)
Cykl: Tajemnica diabelskiego kręgu (tom 1)
Stron: 510

Jeśli mam być szczera, to muszę się przyznać, że  raczej nie planowałam zapoznać się z treścią książki "Tajemnica Diabelskiego Kręgu". Wydawało mi się, że przygody bohaterki, która ma trzynaście lat nie zainteresują mnie...osoby dorosłej, która ma córkę prawie w tym wieku, ale...
Tak się złożyło, że książka trafiła w moje łapki, więc planując czy nie musiałam zabrać się za czytanie...

Mamy czasy powojenne, w Polsce są anioły, ludzie starają się je ukrywać. Trzynastoletnia Nina zostaje wybrana przez jednego z nich do pewnego zadania. Ma pojechać do klasztoru...
Dziewczynka nim dojeżdża  do wyznaczonej miejscowości musi uporać się z trudnościami. W klasztorze, też nie jest lekko...Nina dowiaduje się, że wśród trzynastu dzieci, które zostały wybrane i które są w klasztorze jest Wybraniec, który ma pokonać Bestię...Problem jednak jest taki, że dwóch chłopaków znika, a reszta pozostaje pod wpływem magii anioła...jedynie Nina myśli jasno, ale wszyscy są przeciwko niej...
Czy Bestia z Diabelskiego Kręgu zostanie pokonana, czy może ona pokona i uśmierci dzieci?

Co tutaj dużo pisać, fabuła powieści niby adresowana jest do młodszego grona czytelników, ale ja chwilami odczułam ciarki na plecach. Nie należę do osób strachliwych, często sięgam po horrory dla dorosłych...i mogę śmiało powiedzieć, że Kańtoch ma dobrą rękę do tworzenia mrocznego klimatu.

Powieść nie ma zbyt szybkiego tempa akcji, ale jest dopracowana i zaopatrzona w szczegóły. Bohaterowie są barwni i bardzo realistycznie wykreowani. 
Przodującą postacią jest Nina, która jest dość ciekawą bohaterką. Nie wierzy ślepo we wszystko co widzi, jest pełna wątpliwości i cząstko zadaje dużo pytań. Lubi także odrobinę bujać w obłokach. Jest to osoba, którą czytelnik może, ale ni musi lubić. 
Inne postacie, biorące udział w opisanych wydarzeniach też zasługują na uwagę. Każdy jest inny i każdego z nich można krytykować lub chwalić. 

Anna Kańtoch ma bardzo fajny styl pisania. Jej warsztat jest lekki w odbiorze, autorka dba o szczegóły, dobrze i w przemyślany sposób tworzy fabułę oraz napięcie. Wszystkie sytuacje są bardzo dobrze zobrazowane dlatego też wyobrażenie sobie owej chwili nie jest trudne. Dodatkowo największym atutem literatki jest tworzenie klimatu - od początku wyczuwa się zagadkowość i mroczność fabuły.
Jej wadą jest chyba zbyt naciągane wychodzenie z opałów - tak jak pozbycie się jednej z bohaterek poprzez zamienienie jej w ... a tego nie zdradzę.

Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że tematyka anielska jest już dość mocno oklepana i wyczerpana, jednak Kańtoch pokazała, że jeszcze nie całkiem. Choć uwielbiam anioły i mam o nich odrobinę inne wyobrażenie ( w tym przypadku przypominam Lidkę - jedną z bohaterek) to i  pokazanie tych skrzydlatych istot w odmienny sposób jest na swój sposób ciekawe.

Jeśli chodzi o minusy to jednym z nich jest zbyt "dorosłe" zachowanie bohaterów, którzy są dziećmi a wykazują się dużą odpowiedzialnością. Poza tym jak na lata pięćdziesiąte dwudziestego wielu zbyt nowocześnie prezentuje się otoczenie, ale to może tylko moje indywidualne odczucie. Jeszcze pozostaje kwestia śmierci w tej powieści...niby to książka dla młodszego grona nastolatków, ale niektóre elementy bardziej pasują do powieści dla dorosłych aniżeli dzieci.
Nie zaprzeczę, że fabuła czasem jest naciągana na maksa i miałam wrażenie jakby autorka zapędziła się w kozi róg, ale na szczęście takich fragmentów nie ma za wiele.

"Tajemnica Diabelskiego kręgu" to bardzo dobrze napisana powieść fantastyczna z domieszką grozy, którą czyta się szybko, lekko i z zaciekawieniem. Jest to historia adresowana dla młodszych czytelników, ale osoby starsze też się w niej odnajdą.  
Barwni bohaterowie, mroczmy klimat i Bestia do pokonania - to czeka potencjalnego czytelnika.

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Grupy wydawniczej Foksal





Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Kursory na bloga