Strony

10 mar 2020

SkupSzop.pl sprzedawać książki czy nie?



Dziś przychodzę z nietypowym postem, otóż chce podzielić się  moimi wrażeniami po sprzedaży książek w SkupSzop.pl.


Zbliża się wiosna, więc postanowiłam odświeżyć szafki z książkami i pozbyć się kilku sztuk, które darmo kurzą się na półkach. Ze względu na ograniczony czas nie mam zbyt wiele okazji, aby wystawiać powieści na swoich aukcjach. Dlatego, gdy trafiłam na stronę SkupSzop.pl, która z chęcią kupuje książki, robi wycenę, a nawet wysyła kuriera...nabrałam ochoty na handel.

Cóż, nie tak pięknie to jednak wygląda...
Pierwsza wycena jest przez internet - ceny są szacunkowe i mogą ulegnąć zmianom. Uwaga - ceny jak za makulaturę...od 2 do 8 zł za książkę.Im grubsza tym cena wyższa za powieść.
Później, gdy już wybrane pozycje i cena za ich zakup jest ustalona drukuje się deklaracje... 
I czas na wysyłkę..
Ważne
Dwie opcje wysyłki. Sklep zamawia kuriera- warto korzystać z tej opcji. 
Gdy wysyłamy sami,  kupujący zwraca tylko 7 zł za przesyłkę - cena śmiechu warta, gdyż poczta czy kurier cenią sobie znacznie więcej.
Ja wybrałam kuriera, który przyjechał w umówiony dzień. Zabrał paczkę i czekałam.

Druga wycena jest robiona, gdy sklep (magazyn) otrzyma książki. Niestety tutaj dzieją się cuda dziwy. Część książek zostaje odrzucona...Niby sklep skupuje używane książki, ale najmniejsza plamka, zabrudzenie czy nawet lekkie zagięcie są przyczyną odrzucenia. Cóż sklep najlepiej skupował by nowe książki w cenie makulatury.
 Mało tego zmieniają się ceny...wycena internetowa nie zawsze jest taka sama jak wycena przez magazynierów. W sumie dostajemy dużo mniejszą kwotę niż początkowo nam oferują.


U góry lekkie przybrudzenie spowodowane długim stanem na półkach. Książki ze zdjęć zostały odrzucone.









WAŻNE
W przeciągu 7 dni trzeba zadeklarować chęć zwrotu książek inaczej zostaną zutylizowane i nie dostaniecie ani książek, ani pieniędzy. Przesyłka do Ruchu jest darmowa trzeba tylko wskazać punkt. Inna forma jest płatna.
Wzmianka jest w regulaminie. Więc czytajcie nim wyślecie książki.

Tak jak widzicie oferta kusząca, ale to tylko zasłona dymna. Jedyny plus to na meile dostawałam szybką odpowiedz, ale niestety nie obeszło się bez trudności, skoro musiałam do nich pisać. Planowałam coś u nich kupić, ale zniechęciłam się.

Czy jeszcze kiedyś zdecyduje się na taką sprzedaż? NIE. 
Podsumowując; książki w cenie makulatury plus trzeba się dopominać o zwrot odrzuconych powieści.Oferta na pierwszy rzut opłacalna, jednak w efekcie jest słabe zadowolenie.

Sprzedawał ktoś książki na SkupSzop.pl? Jak wrażenia?