Strony

7 mar 2013

Mistrz - Katarzyna Michalak

Autor: Katarzyna Michalak
Tytuł: Mistrz
Premiera: 23.01.2013
Wydawnictwo: Filia
Recenzja dla portalu: UPADLI.PL
Seria: Seria z tulipanem - dla dorosłych

Katarzyna Michalak to autorka, która cieszy się dużym poważaniem wśród czytelników. W końcu nadszedł czas, kiedy i ja miałam okazję poznać pióro pisarki  - dzięki powieści „Mistrz”

Sonia, wracając wieczorną porą do domu, przypadkowo staje się świadkiem porachunków mafijnych. Zostaje postrzelona i porwana, gdyż może posiadać cenne informacje. Osoba, która ją przetrzymuje to Raul – znany gangster , który z czasem zyskuje sobie sympatię dziewczyny. Co zrobi z Sonią, gdy okaże się, że jest przypadkowo wplątana w aferę narkotykową?  W tym samym czasie w świecie mafii nadchodzi przełomowy moment, do którego Raul przygotowywał się od dziesięciu lat. W szeregach jego ludzi czai się jednak zdrajca. Czy zostanie zdemaskowany?

W powieści udział bierze wielu bohaterów. Postacie są zróżnicowane i charakterystycznie. Jedne zyskują sympatię czytelników, inne niestety nie. Sonia jest bohaterką, którą polubiłam od samego początku. Przez cały czas trzymałam za nią kciuki.  Raul, pomimo swojego agresywnego charakteru, także skradł moją sympatię – jak się później okazuje, nie pomyliłam się, darząc go pozytywnymi odczuciami. Niestety lub… stety, w historii występują  bohaterowie, których zachowanie i postawa mnie drażniły. Są to postacie, które charakteryzują się cechami, jakich nie lubię u ludzi w prawdziwym życiu, a mianowicie – kłamstwo, zdrada czy nadmierna uległość seksualna.

„Mistrz” jest powieścią kryminalną, poruszająca tematykę mafii, narkotyków i broni. Ma w sobie nutkę erotyki, która nadaje pikanterii treści. Sceny miłosne są napisane delikatnym stylem, aczkolwiek niektóre z nich są odważne. Wątek miłosny  zajmuje sporą część treści, ale nie jest to typowo romantyczna historia. Ma w sobie więcej bólu i podchodów aniżeli radości i ukojenia. Ten etap powieści jest dopracowany i momentami emocjonalny – chociaż emocje mogłyby być większe, były ku temu okazje. Chociaż relacje miedzy Sonią a Raulem nie są przesłodzone, to autorce udało się stworzyć odczuwalne napięcie, jakie istnieje między tymi postaciami. Pomimo że powieść porusza twarde, męskie tematy, wyczuwa się w niej delikatne pióro kobiece. Treść nie ma w sobie wielu scen przemocy, wulgarnych określeń czy scen rażących czytelnika.

Najbardziej w książkach  nie lubię nadmiaru opisów. W „Mistrzu” występują na szczęście w odpowiedniej ilości. Nadają klimat powieści, zarys miejsc, odczuć bohaterów, przede wszystkim tworzą cudny nastrój. Dialogi są w przeważającej mierze luźne i nie wyczuwa się w nich sztuczności. Narracja jest trzecioosobowa, dająca wgląd w psychikę wszystkich bohaterów oraz wydarzenia widziane z innej perspektywy.

Autorka ma ciekawy styl. Czytanie powieści jest szybkie, wciągające i klimatyczne. Dla mnie katuszą było odłożenie książki nawet na pięć minut. Treść tak mocno mnie pochłonęła, że zaniedbałam swoje obowiązki, ale książkę przeczytałam w ciągu kilkunastu godzin. Zakończenie mnie nie zaskoczyło, jednak do samego końca miałam nadzieję, że autorka zmieni kierunek  i uczyni je bardziej pocieszającym.
„Mistrz” tematycznie jest odległy od moich gustów, a mimo to  ta historia potrafiła mnie porwać i wciągnąć w swój świat. Pierwsze spotkanie z autorką uważam za udane, a powieść za godną przeczytania. Książkę polecam wszystkim (dorosłym), którzy pragną na chwile oderwać się od życia realnego i poznać świat bogactwa, mafii i nutki erotyzmu.

Moja ocena: 9.5/10
Za książkę dziękuje wydawnictwu FILIA

Recenzja napisana dla portalu