Strony

3 sty 2016

ZNIEWOLENIE

Autor: Carrie Jones
Wydawnictwo: Bukowy Las
Premiera: 2011
Cykl: Pragnienie tom 2
Gatunek: fantastyka/młodzieżowe


"Piksy nie są dobre.Są złe.I nie tak po prostu złe jak niesmaczny obiad, ale przerażające jak najstraszniejszy na świecie horror, który śni się po nocach. A tak naprawdę? Są jeszcze gorsze."*


Zara i jej przyjaciele przez jakiś czas mają spokój. Król Piksów i cała jego świta jest uwięziona. Niestety chwile wyciszenia trwają krótko. Pojawiają się nowi królowie, którzy pragną kolejnych regionów oraz Zary za żonę. Na froncie pojawiają się także mitologiczne istoty, które zabierają wojowników do innego wymiaru, tam właśnie trafia Nick. 
Zara, aby uratować Nicka będzie musiała zgodzić się na "coś" czego bardzo nie chce...

Pierwszy tom serii "Pragnienie" wprowadził mnie do świata, w którym żyją Piksy - istoty kojarzone z elfami. Jednak tak naprawdę, daleko im do tych słodkich postaci. Piksy mają ostre zęby, lubią ludzką krew i osłabia je metal. Zara jest w połowie Piksem, a w połowie człowiekiem. Bardzo boi się przemiany w potwora, więc nie może pozwolić, aby jeden z nich ją pocałował.
Jak dla mnie bardzo dużym plusem jest kreacja Piksów, dzięki ich mrocznej odsłonie, powieść odrobinę różni się od typowych, romantycznych, słodkich bohaterów książek typu fantastyka.
Jednak...autorka w pewnym momencie także tworzy dobre Piksy, które nie odczuwają pragnienia...

W powieści mamy do czynienia także ze zmiennokształtnymi, aczkolwiek pisarka poświęca im znacznie mniej uwagi. Tak samo jest z wątkiem romantycznym - niby jest, a w efekcie jakby go nie było. Twórczyni słabo zarysowuje tę koncepcję.

Fabuła przesiąknięta jest mrocznym klimatem oraz tajemnicami, ale jest także bardzo prosta. Podczas czytania, nie można się nudzić. Po wprowadzającym i spokojniejszym początku, przez resztę treści jest  już dynamiczna akcja.

Tak jak i pierwszy tom, tak i kontynuacja jest słabo zaopatrzona w emocje. Autorce niestety nie udaje się pobudzić żadnych odczuć, więc czytanie jest spokojne - bez wzlotów i upadków. Jednakże tom drugi jest bardziej dopracowany i przyjemniejszy w odbiorze.
Zakończenie jest otwarte, więc trudno przewidzieć czego można się spodziewać w następnej części, gdyż autorka zostawia czytelnika z pytaniami, ale nie dała wskazówek, aby na nie odpowiedzieć.

"Zniewolenie" jest dobre w odbiorze, czyta się także szybko i w dużej mierze treść zaciekawia. W sumie książka nie ma w sobie zbytniej wartości moralnej, ale utwór dobrze się sprawdza, jako historia relaksująca.

* cytat str.31, wyd.2011