 |
| Autor: Alexandra Bracken Wydawnictwo: Otwarte Premiera: 2014 Cykl: Mroczne umysły (tom 1) Stron: 450 |
Niebieski, Zielony, Żółty, Pomarańczowy, Czerwony tak są klasyfikowane dzieci, w zależności od umiejętności. Przebywają w obozach, gdzie są pilnowane i traktowane jak "śmiecie" - a miały to być ośrodki rehabilitacyjne.
Ruby jest jedną z pierwszych osób, które trafiły do ośrodka - miała wówczas dziesięć lat - przebywała w nim sześć długich lat. Przez ten czas udało jej się ukrywać fakt, że nie jest Zielona, lecz Pomarańczowa - i to jedna z ostatnich. W końcu nadarzyła się okazja ucieczki z obozu. Pełna wiary w wolnoć podjęła ryzykowną próbę. Jednak szybko okazało się, że osoby, które jej pomogły mają całkiem inne intencje, niż jej deklarowały.
Kolejny raz podejmuje próbę uwolnienie się...Szczęście jej sprzyja. Na swojej drodze spotyka troje młodych zbiegów, razem ruszają w niebezpieczną podróż, aby trafić do obozu Uciekiniera i tam być wolnym.
Ale czy na pewno wolność jest im pisana?
Powieści o tematyce dystopii stały się bardzo popularne, a czytelnicy pochłaniają je jak świeże bułeczki. Pisarze przedstawiają rożne światy - mniej lub bardziej mroczne. Bracken w swojej powieści wykreowała świat bardzo brutalny, niebezpieczny i pełen śmierci. Dzieci, które nie umarły więzione są w obozach, tym, które próbują ucieczki zabijane są na miejscu. A jednak znajdują się ryzykanci...Jednak wolność jest przereklamowana. Na zewnątrz też nie są bezpieczni.
Ruby jest jedną z Pomarańczowych - została ich garstka, gdyż rząd pozbył się tych niebezpiecznych dzieciaków. Ma moc, ale nie potrafi z niej korzystać. Potrafi wejść do czyjegoś umysłu, zabrać mu wspomnienia lub rozkazać jakoś czynność. Jest groźna. Jedynym jej ratunkiem na ujarzmienie swoich zdolności, jest odnalezienie Uciekiniera, który też jest Pomarańczowy. Jednak, jej wiara w dobro innych, doprowadza ją do punktu, z którego nie ma ucieczki.
"Mroczne umysły" to fantastyczna choć pełna śmierci powieść. W utworze poznajemy grupę ciekawych bohaterów, którzy w przeważającej części wzbudzają sympatię.
Autorka bardzo dokładnie wykreowała postać Ruby. Podczas czytania wyraźnie widać, jakie zmiany zachodzą w bohaterce. Jak z przestraszonej dziewczynki staje się waleczną osobą.
Bardzo dobrze pisarka przedstawiła sytuację polityczną i społeczną panującą w świecie jaki zbudowała. Wydarzenia ukazała w mrocznej odsłonie, ale dodaje do niej odrobinę nadziei.
Fabuła powieści toczy się w umiarkowanym tempie. Autorka starała się przedstawić wszytko szczegółowo, więc szybszy bieg wydarzeń zniszczyłby klimat. Cofa niektóre wydarzenia w czasie, aby czytelnik bliżej poznał minione losy Ruby.
Obrysowuje dorosłych jako istoty bez serca - choć zdarzają się wyjątki.
Do wydarzeń wplotła wątek miłosny, aczkolwiek nie jest on nazbyt romantyczny, gdyż opisana sytuacja niezbyt na to pozwala.
Bracken pisze lekko, dba o szczegóły i dobrze obrysowuje bohaterów. Udaje jej się wzbudzić uczucie niepokoju i lęku o bohaterów. Umożliwia czytelnikowi pobudzenie wyobraźni i przeniesienie się do jej wyimaginowanego świata. Bardzo łatwo wczuć się w narratorkę i przeżywać tę literacką przygodę. Dlatego też zakończenie sprawiło, że poczułam ogromny smutek. Popadłam w lekką melancholię, gdyż nie podziewałam się takiego finału części pierwszej. Mam nadzieję, że w kontynuacjach będę miała okazję ponownie spotkać Pulpeta, Liama oraz Zu.
Pisarka choć stworzyła smutną historię, to jednak udowodniła, że nie brakuje jej poczucia humoru. Podczas czytania miałam okazję wielokrotnie uśmiechać się pod nosem.
"Mroczne umysły" to pozycja godna uwagi. Jeśli "Igrzyska śmierci" znajdują się na Waszej liście - Ulubione - "Mroczne umysły" też tam będą, gdyż klimat jest bardzo podobny, choć fabuła inna.
