 |
| Autor: Katja Millay Wydawnictwo: Jaguar Premiera: 2014 Stron: 456 |
Od bardzo dawna planowałam zapoznać się z treścią książki "Morze spokoju", jednak na rynku pojawia się tak dużo nowych, kuszących pozycji, że czasem zapomina się o tych odrobinę starszych.
Czy warto czasem sobie o nich przypomnieć?
"Wiem, że złe rzeczy dzieją się przez cały czas.Czasami nadal pytam samą siebie, dlaczego żyję, ale teraz znam odpowiedź"*
Emilia miała pisaną piękną karierę, ale wystarczył jeden dzień, aby Emilia umarła a narodziła się Nastya.
Nastya mieszka u swojej ciotki, zaczyna nową szkołę, ukrywa się pod czarnymi, wyzywającymi ubraniami oraz mocnym makijażem. Nie odzywa się do nikogo, więc wszyscy uważają ją za niemowę. Chcąc nie chcą Nastya przykuwa uwagę Drewa - idola nastolatek.
Dlaczego Drew zaprzyjaźnia się z dziewczyną, której powinien unikać?
Josh wokół siebie tworzy tarczę obronną. Ludzie go unikają, gdyż nie chcą pamiętać jakie życie ludzkie jest kruche. Josh przyjaźni się tylko z Drewem, ale zazwyczaj swoją znajomość utrzymują poza szkołą.
Pewnej nocy Nastya gubi się i trafia do Josha, który pracuje w garażu...
Dwoje nastolatków, którzy noszą w sobie żal, smutek, gniew. Czy będą potrafili naprawić się na wzajem, czy poprzez swoją znajomość rozpadną się do końca?
Cóż mogę powiedzieć o książce ?"Morze spokoju" ? Jest to bardzo smutna, wzruszająca i dobrze napisana powieść.
Niby schemat utworu jest szablonowy - ale to teraz tak wygląda, trzy lata po premierze - ale wówczas były to nowe trendy, kierunki, które są na topie do tej pory, ale...
W ostatnio gdy czytam książki z gatunku NA czegoś mi brakuje...albo za szybko wszystko się dzieje, albo za słodko, albo źle napisane, albo bohaterowi nijacy, albo...Tych "albo" jest naprawdę dużo. W książce "Morze spokoju" tych "albo nie było".
Tempo wydarzeń nie jest ani za szybkie, ani za wolne. Bohaterowie są ciekawie, ale zarazem dobrze wykreowani. Nie zaprzeczę, że Nastya chwilami mnie irytowała, szczególnie gdy idiotycznie się zachowywała, ale tych momentów było bardzo mało.
Fabuła jest klimatyczna, wzruszająca, ale nie wywołująca łez. Opisane wydarzenia mają bardzo realistyczny wydźwięk. Nie ma w nich naciągania, cukierkowości czy nudy. Realia ludzi z problemami bardzo dobrze przeniesione do świata literatury młodzieżowej.
Katja Millay tworzy z pasją, dopieszcza swoje dzieło i pozwala czytelnikowi przenieść się do jej świata i poznać jej bohaterów. Dzięki autorce czytelnik ma okazję poznać ciekawych ludzi, ale ma także szansę na ujrzenie wartości, o których czasem zapominamy.
Musze stwierdzić, że bardzo trudno rozstać mi się z bohaterami powieści "Morze spokoju", gdyż jest to grupa, z którą odczułam wieź. Czytanie i poznawanie treści było wciągające i klimatyczne. Jeśli powieść ma wady, ja ich nie odczułam.Naprawdę trudno jest mi doczepić się do czegoś, bo nie za bardzo jest czego.
"Morze spokoju" to bardzo dobrze napisana powieść, dopracowana, której wisienką na torcie są cudowni, chwilami zaskakujący bohaterowie. Jest to książka, po którą można sięgnąć o każdej porze roku.
* Wyd.Jaguar, wydanie 2014, str.452
