14 wrz 2018

ZRESETOWANA

Autor: Teri Terry
Wydawnictwo: Młody Book!
Premiera: 2017
Cykl: Zresetowana (tom 1)
Stron: 366

Czasem chciałabym coś wymazać z pamięci...gafę, którą popełniłam, coś mało sensownego co powiedziałam lub coś przez co czuje się zawstydzona. Nie chciałabym jednak zapomnieć o innych rzeczach ... a gdyby tak wymazano mi pamięć?

Kyla budzi się w szpitalu i nie wiem kim jest i co tam robi. Okazuje się, że została zresetowana - cała pamięć z poprzednich lat została usunięta. Niby takie rzeczy robi się młodocianym przestępcom, aby dać im szanse na poprawę...ale czy na pewno?
Kyla wraca do normalnego życia, ale prześladują ją koszmary, przez to czasem się wyłącza co zagraża jej życiu...ale czy są to złe sny czy wspomnienia?
Nastolatka w szkole zaprzyjaźnia się z Benem, którego z czasem zaczyna darzyć uczuciem, jednak coś się zmienia, gdy powoli zaczynają znikać poszczególne osoby. Jedni zostają zresetowani jak Kayla i Ben, ale inni...ich los jest nieznany.
W końcu Kayla dostaje impuls, aby działać, ale czy Levo - maszyna, która notuje poziom zadowolenia dziewczyny da się oszukać?

Czytając powieść na samym początku skojarzyła mi się książka "Plaga samobójców" i choć oba utwory znacznie się różnią, mają też wiele cech wspólnych.
Powieść "Zresetowana" czytało mi się szybko, ale akcja nie toczy się za szybko. Mogę rzecz, że jest dość powolna i w sumie cała książka jest raczej wprowadzeniem i przedstawieniem bohaterów jak i wątków, które będą miały znaczenie w dalszych częściach.

Kayla bohaterka bardzo skomplikowana, wielowarstwowa, ale jak na tę chwilę bardzo tajemnicza. Trudno mi jest jednoznacznie ocenić tę postać. Autorka na ten tom niezbyt wyraziście ją wykreowała. W sumie to sama nie wiem czy ją polubiłam czy nie.
Bardzo ciekawym elementem powieści są inni bohaterowie. Trudno wyczuć komu można zaufać, gdyż osoby, które na początku wydały mi się godne zaufania, nim dobrnęłam do końca zmieniłam o nich zdanie. Tak więc element niepewności wyszedł pisarce idealnie.

Teri Rerry pisze typowo młodzieżowym, prostym, mało barwnym stylem. Pisarka rozbudowuje i komplikuje akcję, ale nie szaleje z tempem. Stopniowo wprowadza czytelnika do świata, który narodził się w jej umyśle.

"Zresetowana" jest dobrym wprowadzeniem do cyklu, ale nie mam w niej konkretów, są poszlaki, wiele pytań, niedomówień i zagadek, które mam nadzieję, że zostaną bardziej "rozjaśnione" w kolejnych tomach. Powieść czyta się szybko, z zaciekawieniem, więc jeśli lubicie dystopie ta też powinna przypaść Wam do gustu.






Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Kursory na bloga