 |
| Wydawnictwo: Pascal Premiera: kwiecień 2019 Cykl: Sea Breeze (tom 8) Stron: 319 |
Abbi Glines nie należy do grona autorek, które lubię, gdyż coś w jej stylu mi nie pasuje (lub tłumaczeniu), ale co jakiś czas sięgam po jej książki...dlaczego?
Literatka ma dar do tworzenia bohaterów, którzy wkradają się do serca czytelnika i budowania fabuły, która przykuwa uwagę.
"Pragnij mnie" to kolejny tom cyklu Sea Breeza, ale ta seria ma to do siebie, że niekoniecznie trzeba znać wcześniejsze tomy, aby się za nią zabrać. Każda część opisuje losy innych postaci. Jeśli chodzi o mnie to z tego co kojarzę jest to trzecia książka z serii, którą przeczytałam...kolejność niestety mojego czytania poszczególnych tomów - losowa.
"Pragnij mnie" to bardzo ciekawa powieść, w której poznałam losy Sienny i Dewayne.
Sienna była w związku z Dustinem - przyjacielem z dzieciństwa, sąsiadem - nie był idealny, ale u nastolatków trudno doszukać się perfekcji i całkowitemu oddaniu. Niespodziewanie Dustin ginie w wypadku a Sienna dowiaduje się, że jest w ciąży. Rodzice nastolatki wysyłają ją do ciotki...
Sienna po sześciu latach wraca do rodzinnego domu, towarzyszy jej syn. Jest pełna żalu i goryczy. Ma pretensje do rodziny Dustina, że nie chcieli poznać wnuka, ma żal do rodziców, że zostawili ją samą, gdy najbardziej ich potrzebowała.
Gdy do jej życia ponownie wkracza Dewayn brat Dustina, Sienna zaczyna sobie uświadamiać, którego z braci kochała, a który był dla niej przyjacielem. Niestety Dewayn jest kobieciarzem nie planuje stałych związków, a do tego na światło dzienne wychodzą fakty, o których Sienna nie miała pojęcia, a które mogą okazać się ciosem wbitym w serce.
Czy bolesna przeszłość może utorować drogę szczęśliwej przyszłości?
"Pragnij mnie" to chyba najwyżej oceniona przeze mnie powieść autorki. Fabuła wciągnęła mnie błyskawicznie. Miałam wrażenie, że styl autorki uległ poprawie a bohaterowie wzbudzają jeszcze większą sympatię.
Poznawanie losów bohaterów jest bardzo szybkie, nie ma w fabule zbyt wielu komplikacji jest ona jasna, prosta i rzeczowa.
Początkowo wydarzenia mają bardzo realistyczny wydźwięk, niestety z czasem pisarka zaczyna słodzić treść, idealizować bohaterów, wydarzenia i pod koniec całość gubi swój realizm, zostaje tylko cukierkowe zakończenie.
Jeśli chodzi o parę głównych "aktorów" trudno mi jednoznacznie ich ocenić. Sienna jest fajną osobą z przeżyciami. Cicha a zarazem zaradna.
Dewayne początkowo jest mega męski, seksowny i niebezpieczny, ale pod koniec robi się mega potulny.
Lubię zadziornych i buntowniczych bohaterów, nie lubię tych zakompleksionych i niezdecydowanych, a niestety para z tej powieści jest jak ciepłe kluchy. Wzbudzają sympatię, ale...
Autorka porusza ważne zagadnienia, ale nie można doszukiwać się morału, pouczenia, gdyż cała fabuła jest naciągana, jest bardzo uproszczona...w życiu tak lekko nie ma, ale...
"Pragnij mnie" jest odpowiednią książka, która ma umilić czas. Wieczory są długie, ponure a ten utwór odrobinę rozjaśni tę szarość, rozczuli, da chwile zapomnienia.
Nie będę ukrywać, że tym razem nie mogę wiele zarzucić pisarce. Udało jej się przykuć moją uwagę, sprawiła, że zatraciłam się w losach bohaterów. Nie jest to powieść, która na długo zostanie w mojej pamięci, ale książka zrobiła to co do niej należało...pozwoliła mi się zrelaksować.
Więc jeśli ktoś szuka czegoś lekkiego, cukierkowego i niewymagającego śmiało może sięgnąć po "Pragnij mnie".
