"Książka stanowi cudowny przedmiot, dzięki któremu świat poczęty w umyśle pisarza przenika do umysłu czytelnika...Każda książka żyje tyle razy, ile razy została przeczytana." "Książki nie mają właściwości róż; dlatego nie szukajmy wciąż najświeższych."
1 paź 2015
Podsumowanie sierpnia i września
Jesień się już zaczęła..., a kolejny miesiąc za nami. Czas na podsumowania.
W sierpniu przeczytałam tylko 2 książki, dlatego nie robiłam podsumowania. Drugi miesiąc wakacji, był dla mnie bardzo ciężki i pracowity. Dodatkowo wracałam do domu.
Początek września też nie należał do najlepszych - masa zaległości do ogarnięcia. W miarę mi się udało - ogarnąć. Pod względem czytelniczym wrzesień był udany - szczególnie końcówka.
We wrześniu przeczytałam 14 książek + 2 książki przeznaczone dla dzieci (komiks i pamiętnik). Miesiąc zakończyłam z wynikiem 5 041 przeczytanych stron, czyli średnio czytałam 168 stron dziennie. Jestem usatysfakcjonowana wynikiem. Jednak najbardziej ciesze się, że dalej mogę pozwolić sobie na wieczorne i nocne czytanie.
Część recenzji przeczytanych książek opublikowałam, więc mogliście już je przeczytać, pozostałe pojawią się na dniach. Z czytaniem nie ma problemu, ale z pisaniem niestety jest. Czasem niestety mam pustkę w głowie - duża liczba książek - duży zamęt.
We wrześniu zahaczyłam też liczbę 100. Już wyjaśniam - od początku roku przeczytałam ponad 100 książek. Cieszy mnie ten wynik.
A jak Wam minął wrzesień?