Tytuł: Hobbit, czyli tam i z powrotem
Autor: Tolkien John Ronald Reuel
Wydawca: Wydawnictwo Iskry
premiera :2004-01-01
Obecnie w repertuarze kin jest wyświetlana powieść
"Hobbit. Niezwykła podróż", której autorem jest J.R.R. Tolkien. Jako że bardzo głośno
jest o ekranizacji postanowiłam zapoznać się w pierwszej kolejności z treścią
książki, a później wybrać się na seans.
J.R.R.
Tolkien, to pisarz angielski, profesor filologii germańskiej, znawca literatury
i języka staroangielskiego. Autor popularnej trylogii "Władca pierścieni",
ale jego nazwisko rozsławiła powieść
"Hobbit, czyli tam i z powrotem" Sama postać hobbita jest wymysłem
autora.
Głównym bohaterem
powieści jest Bilbo Baggins, który za pośrednictwem czarodzieja
Gandalfa, wyrusza z krasnoludami w długą i pełną niebezpieczeństw podróż.
Głównym celem wędrówki, jest spełnienie przepowiedni, zabicie smoka i odzyskanie
skarbu krasnoludów, który został im ukradziony.
Powieść
napisana jest w formie opowieści.
Narrator jest osobą, która opowiada przygody hobbita, wie co się zdarzy, jakie
będzie zakończenie, chwilami zdradza co się wydarzy, jednak nie otwarcie, a po
to, aby wzbudzić ciekawość.
Język jest
typowo literacki, brakuje w nim prostoty. Opisy i wydarzenia są plastycznie
stworzone. Klimat jest baśniowy, magiczny.
Tolkien jako znawca legend staroangielskich, potrafił je
wykorzystać, tworząc niezwykłą historię. Opowieść jest wciągająca, ale są także
momenty dość ciężkie do przebrnięcia. Ogólnie akcja jest powolna, ale czas w
powieści upływa szybko - przeskoki przyśpieszają kres wyprawy.
Książka składa się głównie z treści, dialogi są minimalne.
Autor chwilami przerywa akcję, tylko po to aby bardziej przedstawić bohaterów i
ich historię, oraz wydarzenia z przeszłości, które przyczyniły się do
rozjaśnienia opowieści, przeszłości, przyczyn wyprawy.
"Hobbit, czyli tam i z powrotem" jest książką na
wysokim poziomie, jednak nie można jej zaliczyć do łatwych i szybkich w
czytaniu. Historia jest ciekawa, aczkolwiek nie pochłonęła mnie całkowicie. Na
pewno warto po nią sięgnąć i zapoznać się z treścią. Twórczość Tolkiena jest
jedyna w swoim rodzaju i warto ją poznać.
gatunek: fantasty, przygodowy
premiera: 28 grudnia - Polska, 28 listopad - świat
Jeżeli chodzi o film, to wybrałam się na wersję w 3D. Były
chwile, że żałowałam tej decyzji, gdyż momentami moje oczy były wrażliwe na zmiany
jakie zachodziły na ekranie. Oglądanie było trudne, wręcz niemożliwe. Obraz był mglisty.
Były także ujęcia, że
zapierały dech w piersi i prawdziwa
magia widoczna była tylko w tej wersji. Piękne krajobrazy pozwalały przenieść się do krainy, gdzie żyły elfy, krasnoludy czy smoki.
Grafika
przedstawiona w filmie jest naprawdę godna uwagi i podziwu. Piękne krajobrazy,
widoki. Odpowiednia kolorystyka i akustyka.
Jak zawsze w
ekranizacji zostało dodanych kilka nowych scen, których nie znajdziemy w książce.
Jednak okazały się na plus dla filmu.
Występują także elementy, które łączą się z
trylogią "Władca pierścieni", a których brak w książce.
Film jest dość długi ok 3h, jednak nie odczuwa się tego podczas oglądania. Chwilami dialogi i zdarzenia rozbawiają. Aktorzy także zasługują na plus. Dobrze wykonali swoje zadanie.
Ekranizacja jest podzielona na dwie części nad czym ubolewam, ale dzięki temu reżyser ma większe pole do popisu.
Od siebie zachęcam do obejrzenia wersji filmowej jak i zapoznanie się z książką.
Moja ocena filmu i książki 9.5/10