Tytuł: Pas Deltory. Labirynt Bestii
Premiera: wrzesień 2012
Wydawnictwo: Egmont
Liczba stron: 160
Recenzja napisana dla portalu: nakanapie.pl
"Pas
Deltory - Labirynt Bestii", to już szósta część opowiadająca historię
trójki wędrowców, którzy pokonują przeszkody, aby zdobyć wszystkie kamienie pasa.
Tym razem
bohaterowie mają więcej przeszkód do
pokonania, a Władca Mroku już wie o tym, że trójka przyjaciół poszukuje kamieni
pasa. Wędrowcy po drodze spotykają Olsy
istoty, które potrafią zmieniać swoją postać - i o mały włos nie zostają
oszukani i zabici. Dzięki pomocy Daina, udaje im się przeżyć, jednak muszą
także zmienić trasę swej podróży i udać się do Tory. Stają przed trudnymi
przeszkodami. Czy im się uda, je pokonać i odnaleźć drogę do kolejnego
kamienia?
Ogólnie
tempo wydarzeń jest wolne i plastyczne. Autorka skupia się na stworzeniu
klimatu, poprzez wcześniejsze części pozwala na zaprzyjaźnienie się z
bohaterami.
Im bardziej
poznaje się historie, tym bardziej ona zaciekawia. Każda z części różni się
wydarzeniami, jednak końcówka jest podobna, bohaterowie muszą stoczyć walkę o
kamień.
Seria
przeznaczona jest dla młodszych czytelników, nie ma w niej przemocy, ani
wulgaryzmów, chociaż w tej części jest więcej mocniejszych scen.
Tym
razem Lief, wydał mi się za bardzo
dziecinnie przedstawiony, jako nastolatek, wędrowiec powinien być bardziej
dynamiczny i męski. Oczywiście postać Jasmine tym razem także mnie zaciekawiła,
a jej postawa nie zawiodła.
Tym razem
autorka też nie zawodzi czytelnika, i zaprasza na przygodę.
Za książkę dziękuje portalowi nakanapie.pl