Tytuł:Przysięga Smoka
Wydawnictwo: Książnica
Seria: Dom Nocy. P.C + Kristin Cast
Liczba stron: 160
Kategoria: Beletrystyka dla młodzieży 15+
Cykl "Dom Nocy" skupia się przede wszystkim na
Zoey i jej przyjaciołach. Tak naprawdę nic nie wiemy, o pośrednich, znaczących
bohaterach. "Przysięga Smoka" to opowieść, która przybliża
czytelnikowi postać mistrza szermierki Smoka Lankforda i Anastasi jego
ukochanej.
Smok, jako młody adept bardzo szybko zdobywa tytuł mistrza
szermierki. Poprzez jeden z rytuałów zostaje przywołany do kręgu Anastasi -
młodej profesorki. Między tym dwojgiem rodzi się uczucie. Jednak Anastasia jest
cenną osobą i jej życie jest zagrożone... Smok składa przysięgę, która
obowiązuje go przez wiele lat, ale pewne wydarzenia sprawiają, że ją łamie i składa inną.
Osoby, które mimo wszystko ciągle śledzą cykl wiedzą, co się
wydarzyło i co skłoniło Smoka do obrania innej strony. Zmiana jaka nastąpiła w
Smoku, może okazać się zgubna dla Zoey. Opowieść, którą przeczytałam w pewien
sposób otworzyła mi oczy na bohatera, pozwoliła go poznać i zrozumieć.
Opowieść jest romantyczna, słodka, lekka i bardzo ogólnikowa
i powierzchowna. Autorki skupiły się tylko na jednym wątku. Ogólnie jest on
ważny, ale nie w pełni wykorzystały pomysł.
Wydarzenia potraktowały
pobieżnie.
Nie odczuwa się także klimatu przeszłości, gdyż treścią
cofamy się do minionych wieków. Akcja
toczy się w szybkim tempie. Czytanie dzięki temu jest błyskawiczne, nie nudzi, ale i zbytnio nie
zaciekawia. Dzięki lekkiemu stylowi, treść jest możliwa do przetrwania.
"Przysięga Smoka" nie opisuje losów Zoey, i to
może być plusem i zachętą, dla osób, które zrezygnowały z cyklu. Jednak po
treści nie spodziewajcie się zbyt wiele, gdyż rozczarujecie się tak jak ja.
Liczyłam na opowiadanie, któro mnie zaciekawi, pozwoli poznać cykl z innej
strony, a dostałam treść mało interesującą, o słodko-gorzkim smaku. Autorki
podeszły do treści lekceważąco, nie przyłożyły się, aby rozwinąć wydarzenia.
Jest to opowieść, która nie zostawia po sobie znaku w pamięci.
Moja ocena 3/6
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Pani Małgorzaty i grupy wydawniczej