17 wrz 2018

EPERU WĘDROWCY

Autor: Augusta Docher (znana również jako: Beata Majewska)
Wydawnictwo: BIS
Premiera: 2015
Cykl: Wędrowcy (tom 1)
Stron: 550

Nie będę ukrywać, że fabuła powieści "Eperu Wędrowcy" kusiła mnie prawie od  dnia jej premiery, ale...wiem, że nie ocenia się książek po okładce, jednak w tym przypadku strasznie oprawa graficzna mnie zrażała. Długo zwlekałam, aż w końcu pomimo wszystko zapoznałam się z treścią tej obszernej powieści.


Na początku wspomnę, że okładka jest całkiem nietrafna, mylna i być może to też może zniechęcać po sięgnięcie po powieść.

Główną bohaterką utworu jest Anna, nastolatka mieszkająca w Londynie. Wraz z koleżanką i obiema mamami (jej i przyjaciółki)  jadą do Francji do Cannes. Tam podczas przejścia na czerwonym dywanie na Anne uwagę zwraca znany aktor. Przez ochroniarza posyła do Anny wiadomość. Nastolatka zaskoczona prośbą o spotkanie godzi się....i tak zaczyna się ich wspólna historia. Nie jest jednak w pełni idealna, gdyż Leo ma wielką tajemnicę, którą zdradza Annie...jak ona na nią zareaguje? A może okaże się, że mają ze sobą dużo więcej wspólnego niż myśleli?

Po pierwsze "Eperu" to przede wszystkim romans z lekkim podtekstem paranormalnym, który niestety jest słabo wyczuwalny w tej części - może w kolejnych jest lepiej. Przede wszystkim nie podobało mi się jak szybko pomiędzy bohaterami narodziła się miłość, zaufanie i obsesja (powiedzmy). Przez to miałam wrażenie, że ich związek jest strasznie naiwny, płytki, mało romantyczny, sztuczny, a że romans to podstawa powieści, tak więc przez jego niedopracowanie całość mnie nie zachwyciła.

Druga sprawa to bohaterowie, nie wspomnę już o drugoplanowych, do których też mam lekkie zastrzeżenia, ale chodzi mi o Annę i Leo.
Anna to nastolatka, która zachowuje się jak stara "kura domowa" taka kwoczka. Natomiast Leo to trzydziestoletni mężczyzna zachowujący się jak głupi, naiwny nastolatek. Takie wykreowanie bohaterów niestety mi nie podeszło go gustu.

Trochę też nie podobały mi się dialogi, wypowiedzi bohaterów, które czasem miały być albo dramatyczne, albo komiczne a wyszły nijak.

Teraz może wspomnę o jakimś plusie. Otóż pomysł na fabułę jest dość ciekawy choć chwilami miałam wrażenie, że autorka wzorowała się na innych popularnych, młodzieżowych powieściach.
Fabuła pomimo swoich wad wciągnęła mnie.
Autorka pisze bardzo prostym i lekkim stylem. Nie zanudza zbędnymi elementami tylko stara się szybko rozwijać akcję i dzięki temu czytanie jest ekspresowe i nie męczy.

Jeśli chodzi o powieść "Eperu Wędrowcy" ma ona wiele minusów, które odrobinę zniechęcają do kontynuowania serii, ale ze względu na zakończenie, lekkie czytanie jestem skora zaryzykować i sięgnąć po tom drugi cyklu. Nie wiem kiedy to nastąpi, ale nastąpi. Niestety osoby zainteresowane tytułem muszą same zdecydować czy poświęcić czas powieścin nie oszukujmy się nie należy do najlepszych.




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Kursory na bloga