Autor: Sylvia Day Wydawnictwo: Helion Premiera: 2013 Stron: 263 |
Wiele osób same słowa "powieść erotyczna" odstrasza, ale książki z tego gatunku możemy podzielić na utwory puste, które skupiają się tylko na ostrych zbliżeniach, ale są też powieści, w których erotyzm jest tylko pikantnym dodatkiem. Moje pierwsze spotkanie z twórczością Sylvii Day nie było udane."Zniewolenie" było za krótkie i za bardzo przesycone pożądaniem bohaterów, aby dobrze ocenić pióro pisarki. Pomimo wszystko dałam autorce jeszcze jedną szansę i cóż okazało się, że literatka potrafi tworzyć ciekawe historie z podtekstem erotycznym.
"Obudzone pragnienia" to powieść odrobinę historyczna. Bohaterowie żyją w czasach, gdy małżeństwa były aranżowane. Jess poznajemy kilkanaście godzin przed jej ślubem z mężczyzną, którego wybrał ojciec. Jess podczas spaceru jest świadkiem bardzo erotycznego zbliżenia i ten obraz zostaje w jej głowie na kilka lat. Następnie autorka przesuwa wydarzenia o siedem lat, gdy Jess jest wdową i planuje podróż. Podróż podczas której ma jej towarzyszyć Alistair, mężczyzna, który wzbudza w Jess pożądanie. Podczas podróży pomiędzy bohaterami dochodzi do zbliżeń, ale ich wzajemna fascynacja ma większe podłoże niż tylko seksualne. Jednak czy wdowa o dobrej reputacji, która nie może mieć dzieci może związać się z mężczyzną obwianym złą sławą?
Tak jak wspominałam powieść ma bardzo duże podłoże erotyczne, ponad połowa to sceny zbliżeń intymnych. Jednak sceny łóżkowe są napisane bardzo zgrabnie i gustownie. Nie ma w nich niczego co mogłoby zbulwersować czytelnika. Wszystkie momenty są delikatne, wyważone, ale i wymowne. Czytanie nie wprowadza w zakłopotanie - choć może zależeć to od odbiorcy. Jeśli chodzi o mnie i moje doświadczenie z powieściami tego typu, muszę stwierdzić, że jest to jeden z nielicznych erotyków, który czyta się z fascynacją, gdyż pomijając sam erotyzm, opowieść ma drugie oblicze...
Drugim obliczem historii są losy bohaterów. Wspomnę tylko, że autorka bardzo ciekawie i dobrze wykreowała wszystkie postacie, które biorą udział w opisanych wydarzeniach. Jess i Alistair bardzo szybko wzbudzili we mnie sympatię. Trochę żal było mi Hester - zaraz wspomnę dlaczego.
Jess choć jej małżeństwo było aranżowane to jednak było udane. Po śmierci męża Jess nie planowała kolejnego zamążpójścia, ale gdy na jej drodze stanął Alistair jej podejście się zmieniło. Jess zakochała się w mężczyźnie, który potrafił ją także w pełni zaspokoić. Jednak, gdy myślałam, że wszystko będzie pięknie autorka skomplikowała losy bohaterów. Tak więc czytelnik ma szansę zagłębić się w historii bohaterów, którzy muszą podjąć ważne decyzje.Mało tego podczas czytania odkrywa się sekrety bohaterów, które miały wpływ na ich życie.
Dlaczego żałuje Hester? Jej małżeństwo też było aranżowane i na początku udane, ale z czasem jej mąż zaczął być agresywny a Hester coraz bardziej popadała w melancholię. Najgorzej zrobiło się, gdy bohaterka odkryła, że jest w ciąży. W młodości razy ojca na siebie brała Jess, teraz Hester uważa, że każdy cios od męża jest jej pokutą. Smutne.
Tak jak widzicie powieść ma w sobie inne wnętrz, nie tylko to erotyczne. Dlatego też fabuła jest na plus.
Opisane wydarzenia toczą się w dość szybkim tempie, autorka nie przynudza, dzięki temu tworzy się przyjemny, romantyczny klimat. Czytanie jest ekspresowe, a fabuła wciągająca.
Już od pierwszych stron można wyczuć, że Day potrafi pisać i pisze z pasją - przynajmniej tę powieść tak napisała. Stworzyła barwnych, ciekawych bohaterów, słowami namalowała interesującą historię, pozwoliła czytelnikowi przenieść się w czasie - aczkolwiek autorka piesze dość współcześnie, aby powieść zaliczyć do typowych utworów historycznych.
Tak więc "Obudzone pragnienia" to nie tylko sceny łóżkowe, to także ciekawy romans, dobrze napisany, otoczony interesującymi bohaterami. Jest to powieść pełna namiętności, która pochłania.