 |
| Autor: Tillie Cole Wydawnictwo: Filia Premiera: 2017 Cykl: Poranione dusze (tom 2) Stron: 404 |
RAZE obiecał swojemu przyjacielowi, że zemści się na ludziach, którzy skazali go na walki w klatkach. Obiecując nie widział, że chłopak, który pomógł mu przetrwać najtrudniejsze chwile, który uczył go walczyć pochodzi z rodziny, z którą jego Brać ma porachunki. Pomimo wszystko Raze, gdy dowiedział się, że 362 miał brata bliźniaka, złamał zasady i zdecydował się go ocalić.
221 był jak pies. Faszerowany narkotykami, złamany słuchał swojego pana. Nie pamiętał kim był przed niewolą. Gdy Raze wyrwał go z rąk Pana, 221 nie widział czego od niego chcą, dopóki w jego żyłach krążył narkotyk, 221 pragnął mordować...w końcu organizm oczyścił się z antidotum a 221 przestał się ruszać.
Gdy Talia ujrzała nieruchomego, brudnego mężczyznę, który od dnia przyjazdu wzbudził w niej obsesje poszła zobaczyć czy żyje...221 zaatakował Talię, ale jej nie skrzywdził...Od tego dnia dziewczyna przełamywała 221, aż mężczyzna zaczął odzyskiwać niektóre wspomnienia...Przypomniał sobie także, że ma nienawidzić rodziny Talii...
Czy Talia i 221/ Zaaal będą razem pomimo zawiści rodzin? Czy Luka spełni obietnicę daną przyjacielowi?
Nie tak dawno podzieliłam si e z Wami moimi wrażeniami na temat książki "Raze". "Reap" to kontynuacja dalszych losów bohaterów, ale także wątkowo odrębna część.Trudno jest napisać streszczenie w kliku zdaniach, gdyż fabuła jest rozbudowana. Pomimo że nie bierze w niej udziału wielu bohaterów, przez czterysta stron ciągle się coś dzieje. Nie ma czasu na znudzenie wydarzeniami.
"Reap" klimatycznie jest bardzo podobna do części pierwszej, aczkolwiek dostałam do poznani nowego bohatera Zaala, który też nie miał łatwego życia.
Fabułę przeplatają wątki romantyczne ale i te bardziej mocne, pełne przemocy.
Bohaterowie są ciekawie wykreowani, bardzo łatwo wkradaj się do umysłu.
Autorka pisze lekkim stylem, potrafi zabrać czytelnika, do miejsc, które wytworzyła jej wyobraźnia, dlatego czytanie było szybkie i pochłaniające.
Powieść choć zawiera wiele szokujących "informacji" jest prosta w odbiorze, jest też przewidywalna i trochę naciągana jednak jej głównym celem jest oderwanie potencjalnego czytelnika od codzienności i pokazanie innej alternatywy.
"Reap" przeczytałam błyskawicznie i treść wypada dobrze, aczkolwiek tom pierwszy zrobił na mnie większe wrażenie. Może moim błędem było czytanie obu książek w niewielkim odstępie czasu. Jakby nie patrzeć jest to dobra powieść, która odrywa od codzienności, której czytanie jest szybkie i niezobowiązujące.
