Wydawnictwo: Albatros
Rok wydania: 2002
"Sklepik z marzeniami", to jedna z powieści S. Kinga, którą
bardzo chciałam przeczytać. Gdy trafiła w moje ręce, byłam wniebowzięta.
Rozpoczęłam czytanie i …
King charakterystycznie dla swojego stylu pisze długie
wprowadzenie do powieści, dokładnie przedstawia postacie i wydarzenia.
Wykorzystuje dużo opisów. Styl powieści nie należy do lekkich. Czyta się ją
raczej dość ociężale.
Książka skupia się na dużej ilości bohaterów, ale nie tylko
na ich czynach, ale i psychice. Bieg wydarzeń jest bardzo powolny. Chociaż
podczas czytania odczuwa się zagadkowość, to King zbyt długo rozciąga wydarzenia. Nawet
najmniejsze zaciekawienie z czasem przestaje mieć znaczenie. Czytelnik w pewnym
momencie czuje się zmęczony lekturą. Porusza także tematy religijne i walkę
pomiędzy dwoma kościołami, ciekawość ludzi i fałsz jaki w sobie noszą.
Nie mogę powiedzieć, że temat jest oklepany. King tworząc powieść miał dobry pomysł, jednak jak
dla mnie, za bardzo przedobrzył i przeciągnął i nim dojdzie się do naprawdę
ciekawych rzeczy, zniechęca się do dalszego czytania.
Gdy zabierałam się za czytanie książki, byłam nastawiona
bardzo pozytywnie, jednak z czasem nie miałam siły jej dokończyć. Bardzo długo
trwało mim dobrnęłam do ostatniej strony, jak by tego było mało, wydawnictwo udostępniło powieść w bardzo małym formacie i drobnym druku. Przynajmniej ja na takie trafiłam.
Jest mi ciężko napisać coś bardziej konkretnego, gdyż po
powieści spodziewałam się czegoś innego. Przeczytałam wiele pozytywnych opinii
na jej temat, ale nie wiem czy były pisane ze wyglądu na dobrą renomę pisarza,
gdyż ja mam całkiem odmienne zdanie. Chociaż piszę to z ciężkim sercem, nie
jest to dobra powieść tego pisarza, a przeczytałam już kilka jego książek i na
ogół mam dobre zdanie. Niestety tym razem książki nie polecam.
Moja ocena 4/10