27 mar 2013

"Królestwo łabędzi" - Zoe Marriott

Autor: Zoe Marriott
Tytuł: Królestwo łabędzi
Wydawnictwo:Egmont
Premiera: 6.03.2013
Seria: Poza czasem




"Królestwo łabędzi" to współczesna baśń, która lekko nawiązuje do znanych historii "Królewna Śnieżka" i "Brzydkie kaczątko".

Aleksandra i jej bracia żyją na dworze królewskim, ich życie jest stabilne do czasu, aż matka królowa ginie zabita przez bestię. Po krótkim czasie po śmierci żony, król na dwór sprowadza nieznajomą kobietę, która czarami omotuje króla i dworzan. Aleksandra i jej bracia nie poddają się czarom przybyłej kobiety, tak więc ona znajduje sposób, aby pozbyć się książąt. Aleksandra, potomek mądrych najmocniej opiera się czarom czarownicy.
Czy Aleksandrze uda się pokonać czarownicę i uratować braci i królestwo od zniszczenia? Czy może świadome zatajenie przez matkę jej daru, doprowadzi do zagłady Królestwa?

Główną bohaterką baśni jest Aleksandra, przez całą treść czytelnik poznaje dziewczynę i widzi jej przemianę. Z osoby zagubionej, niepewnej staje się twardą i dążącą do celu dziewczyną.
Nie jest to płytka postać, jak na swój wiek jest inteligentna, aczkolwiek zagubiona.

Tempo powieści jest dość szybkie. Wszystkie wydarzenia są opisane pobieżnie. Autorka nie skupiała się na szczegółach, a jedynie na wydarzeniach. Opisy w książce są bardzo obrazowe i klimatyczne.
Czytanie jest szybkie, zaskakująco szybkie. Pomimo że książka ma ponad dwieście stron, nie odczuwa się ich ilości. Treść i wydarzenia wciągają,  nie są oklepane, wnoszą trochę urozmaicenia w klimaty baśniowe.

Podczas czytania ma się uczucie spokoju, zdystansowania do wydarzeń. Niestety treść nie wzbudza zbytnich emocji. Raczej ma się wrażenie słuchania, a nie przeżywania przygód. Koniec jest troszeczkę bardziej emocjonalny i zaskakujący.
Jest kilka kwestii, przy których powinno odczuć się klimat tajemnicy, jednak  tego  nie ma, i tego mi brakło, a co za tym idzie,  nie budziła się we mnie ciekawość.
Jest poruszony wątek miłosny, ale bardzo pobieżnie. Są momenty bardziej rozwinięte, ale to tylko krótkie fragmenty. Jak się okazuje jest on ważny dla treści, ale autorka nie szczególnie o niego dbała.

"Królestwo łabędzi" jest baśnią dla czytelnika w każdym wieku. Historia może nie zachwyca, ale zaciekawia. Czytanie jest lekkie, relaksujące, pozwala oderwać się od realiów życia i przenieść w bajkowy świat. Uczy wytrwałości i wiary w siebie. Jest to lekka opowieść, która nie zmusza do myślenia, a pozwala  odpocząć.

Moja ocena  +4/6


Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Kursory na bloga