Autor: Marina Anderson
Wydawnictwo: Czarna Owca
Premiera: luty 2013
Seria: Czerwona seria
Ilość stron: 240
Dwie
przyjaciółki, które nie miały przed sobą tajemnic, do czasu aż jedna z nich
wyjechała na weekend na wieś. Od tego czasu ich przyjaźń zaczęła zanikać. Co
takiego wydarzyło się podczas wyjazdu Jeane? Czy zdradzi przyjaciółce sekret,
który je oddalił?
Jeane po powrocie z weekendu na wsi, zaczęła unikać Natalie. podczas jedynego spotkania Jeane łamiąc dane słowo zdradziła przyjaciółce sekret swojej przemiany. Natalie także zdecydowała sie wyjechać na wieś i przejść kurs, który odmienił jej przyjaciółkę. Gdy dociera na miejsce jest zaskoczona tym co tam zastaje. Pobyt odmienia jej życie na zawsze.
Czy Natalie
będzie w stanie się przełamać i się poddać, zrezygnować z dominacji? Czy
przyjaciółka zdradzając jej tajemnice o Przystani zrobiła dobrze?
Natalie jest
typową kobietą XXI wieku - ambitna, odnosząca sukcesy, dominująca. Jednak jej
związki jak i przelotne romanse kończą się szybko. Co jest tego przyczyną. Cóż
aby się dowiedzieć jedzie do Przystani posłuszeństwa" i tam nie tylko odkrywa
swoją seksualność, ale uczy się uległości.
Natalie jest
bohaterką taką jakie lubię i jej walka z dominacją jest bardzo dobrą szkołą dla
kobiet. Jej postawa pokazuje, kobietę twardą, która pod swoją szorstką skorupą
boi się siebie i swoich pragnień.
"Przystań
posłuszeństwa" jest powieścią erotyczną, pełną gorących scen. Autorka
przenosi czytelnika do świata, gdzie rządzi pożądanie i chęć zaspokojenia
swoich potrzeb oraz potrzeba partnerów.
Opisane
sceny są chwilami ostre, połączone z przemocą, jednak autorka tak je opisała,
że czytanie ogólnie nie wprowadza w skrępowanie. W dużej mierze powieść jest poradnikiem dla kobiet. Pokazuje przez bohaterkę, że trzeba poznać siebie, swoje potrzeby, nie bać się eksperymentów, pokonać swoją naturę. Przez treść czytelni widzi, że sekst to nie tylko chwilowe pożądanie, które trzeba zaspokoić. Seks to rozkosz, którą trzeba się cieszyć, a moment rozkoszy przedłużać.
Autorka
pisze prostym językiem, używa chwilami wulgarnych określeń. Czytanie jest lekkie i szybkie. Treść wciąga i
trudno jest się oderwać od książki. Losy i postępy bohaterki zaciekawiają.
Książka jest dość klimatyczna, ale cóż poddanie się klimatowi nie jest w tym
przypadku odpowiednie.
Zakończenie
jest przewidywalne, ale nie do końca.
Jeśli mam ją
porównywać z wcześniejszą częścią tej serii -" Fantazje w trójkącie"
to wydaje mi się bardziej delikatna, mniej rażąca, a przede wszystkim pouczająca.
Książkę
polecam wszystkim dojrzałym czytelniczkom, jednak przede wszystkim tym
dominującym, odważnym, dla których powieści erotyczne to nie tylko
książki, które wywołują rumieniec na policzkach, lecz wiedzą jak czerpać z nich naukę.
Moja ocena: 8/10
Za poznanie losów Natalie dziękuje wydawnictwu: