Autor: Bianka Minte-König Wydawnictwo: Adamus Premiera: 2010 Seria: Miłość i tajemnica |
Viktoria odziedzicza dom po dziadku. Wraz z mamą rusza do niego, aby spędzić tam wakacje i powspominać. Już w pierwszym dniu pobytu znajduje stary medalion, później zaczyna słyszeć dziwne głosy a na koniec spotyka tajemniczego mężczyznę podobnego do jej ojca. Jakby tego było mało trafia na datę wykutą w skale. Nastolatka pragnie dowiedzieć się czegoś na temat dziwnych znalezisk, ale gdy zaczyna szukać wszyscy unikają odpowiedzi. Viktoria spotyka także swojego dawnego kolegę Christofa i przeżywa pierwszą miłość. Chłopak także pomaga jej odkryć tajemnicę z przeszłości.
Viktoria jest piętnastolatką, ale bardzo dociekliwą. Za wszelką cenę pragnie odkryć skrywaną prawdę. Przez cały czas ma wrażenie, że medalion do niej przemawia. W pewnym sensie tak jest. Choć początkowo mieszkańcy nabierają wody w usta, Viktoria się nie poddaje. I dobrze, bo dzięki temu odkrywa niesamowitą historie dotyczącą jej ojca oraz oczyszcza sumienie starszych mieszkańców nadmorskiej miejscowości.
"Mgła zapomnienia" to bardzo ciekawa opowieść dotycząca przeszłości. Autorka porusza okres wojny i miesza go ze współczesnym światem. Wraz z główną bohaterką prowadzimy śledztwo w sprawie kilku nietrzymających się kupy spraw. Małymi krokami odkrywamy prawdę i to dość zaskakującą.
Utwór bardzo szybko wciąga do swojego świata, dodatkowo autorka potrafi stworzyć niesamowity klimat, o tym przekonałam się już czytając "SMS z zaświatów", tym razem jednak historia jest bardziej dopracowana. Wszystkie elementy odkrywane są w odpowiedniej kolejności i bardziej trzymają się całości.
W trakcie poznawania powieści wczuwamy się w rolę Viki, poznajemy jej myśli, czyny i analizy. Autorce w pewnym momencie udaje się także zagrać na uczuciach czytelnika. Twórczyni skupia się głownie na Viktorii, inni bohaterowie to tylko pionki potrzebnymi do gry, jaką prowadzi. Niestety nie wiele dowiedziałam się na ich temat. Troszeczkę zbrakło mi "bocznych" historii.
Tematem przewodnim książki jest odkrycie prawdy dotyczącej tajemniczej historii, która miała miejsce w przeszłości, na drugim miejscu natomiast jest wątek miłośny, a może nawet dwa. Jeden dotyczy bohaterów powieści, którą czyta Viki, a drugi samej nastolatki. I tutaj autorka dalej popełnia gafę. Początkowo romans ma dobre tempo, ale później autorka go przyśpiesza. Niby miedzy bohaterami iskrzyło, gdy byli dziećmi, ale to nie usprawiedliwia jej nagłego wybuchu uczuć.
"Mgła zapomnienia" to mieszanka gatunkowa. Jak już mogliście zauważyć mamy romans, kryminał, sensację, wspomnę o zjawiskach paranormalnych (duchy, sny, wizje, ciepłe przedmioty) a także o tematyce historycznej. Tak więc każdy znajdzie coś dla siebie.
"Mgła zapomnienia" to krótki utwór na jedno popołudnie, który czyta się szybko i z przyjemnością. Może nie jest zbyt ambitny, ale za to klimatyczny z dreszczykiem. Nie jest bez wad, ale można na nie przymknąć oko. Warto w wolnej chwili skusić się na poznanie opisanej historii.
Książka bierze udział w wyzwaniu:
Klucznik
Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 1.7