Autor: Rachel Caine Wydawnictwo: Amber Premiera: 2010 Seria: Wampiry z Morganville Tom I i II Moja ocena: 5/6 |
Morganville jest straszne po zmroku. Wtedy miastem zaczynają rządzić ci, którzy nie do końca umarli.
Seria "Wampiry z Morganville" cieszyła się dużą popularnością. Cykl dostępny jest jako pojedyncze tomy lub księgi, łączące dwie części.
Dziś omówię dwa w jednym
PRZEKLĘTY DOM
Clare uczy się w Morganville, jest bardzo uzdolniona, jednak pomimo tego naraża się jednej, bardzo wpływowej studentce i od tego czasu jej życie, to pasmo nieszczęść. Po jednym z ataków Monice na Clare, nastolatka postanawia wyprowadzić się z akademika. Wynajmuje pokój w starym domu, gdzie poznaje ich mieszkańców: Eve, Michaela i Shane. Bardzo szybko się z nimi zaprzyjaźnia i to właśnie od nich dowiaduje się prawdziwej historii o miasteczku i kto tak naprawdę nim rządzi. Clare niestety lubi kłopoty, tak więc ciągle się w nie pakuje...
BAL UMARŁYCH DZIEWCZYN
Clare i jej przyjaciele są pod nieformalną opieką Założycielki, jednak ich życie nadal jest w niebezpieczeństwie. Sprawy ich losów komplikują się, gdy do miasta przyjeżdża ojciec Shane, który pragnie zemsty i śmierci wampirów. Do tego Monica nie daje spokoju Clare i ciągle ją prześladuje. Mamy także decyzję Michaela, który pragnie uwolnić się z mocy domu, pomóc przyjaciołom, którzy tym razem mogą nie ujść z życiem.
Czy i tym razem bohaterom uda się wyjść z opresji w jednym kawałku?
Księga pierwsza Wampirów z Morganville - to bardzo interesujące i wciągające tomy, które nie tylko wprowadzają czytelnika do nowej serii, pozwalają poznać bohaterów, ale umilają czas.
Historia stworzona przez autorkę jest wciągająca, pełna napięcia i akcji. Nie ma czasu na nudę. Sięgając po początkowe tomy serii nie spodziewałam się tak dobrej lektury, ani tego że opowieść tak wciągnie mnie do swojego świata. Na swoim koncie mam już przeczytanych wiele historii o wampirach - więc czy jest coś, co może zaskoczyć. Widać, że tak
Treść książek przeczytałam w ekspresowym tempie, byłam bardzo zainteresowana losami bohaterów, którzy muszą stawać czoła wielu niebezpieczeństwom i silniejszym od nich wrogom. Akcja toczy się w jednym mieście, które ma wiele tajemnic.
Clare, Michael, Eve i Shane, to bohaterowie, do których bardzo szybko odczuwa się sympatię. Ich kreacja może nie jest idealna, ale autorka zdradza ich przeszłość, odkrywa tajemnice, z którymi sami się borykali. Dzięki nim tworzy obraz prawdziwej, lojalnej przyjaźni, a nawet rodzącej się miłości. Dotyczy to też Monice, złej bohaterki, ale autorka także czasem przyozdabia ją w ludzkie odczucia.
Rachel Caine zastosowała narrację jednoosobową, tak więc wszystkie wydarzenia poznajemy poprzez Clare. Czytanie jest szybkie dzięki lekkiemu piórowi pisarki jak i młodzieżowemu stylowi. To jednak nie wszystko - pisarka bardzo dużo uwagi poświęca dialogom, które obejmują dużą część treści. Na szczęście są bardzo realistyczne i luźnie. W mniejszym stopniu skupia się na przemyśleniach bohaterów. Podczas czytania ma się wrażenie spontaniczności decyzji bohaterów, a nie, że wszystko jest zaplanowane od A do Z, to mi się także podobało. Często byłam zaskoczona decyzjami czy wydarzeniami. Całość jest bardzo klimatyczna i przenosi czytelnika do wampirzego miasta.
Podsumowując - polecam książki tym co nie czytali, a ja postaram się poznać kolejne tomy. Warto uprzyjemnić sobie czas z tymi właśnie bohaterami.
Książka bierze udział w wyzwaniu: Grunt to okładka i Klucznik
Książka bierze udział w wyzwaniu: Grunt to okładka i Klucznik