Autor: Kelly Creagh Wydawnictwo: Jaguar Premiera: 2011 Moja ocena 5/6 |
Dopiero gdy Isobel, wiedziona niezdrową ciekawością, zagląda do notatnika Varena i odkrywa w nim dziwne zapiski oraz niepokojące szkice, postanawia, że jednak zmusi się do współpracy z dziwacznym gotem.
Ciekawość to, jak wiadomo, pierwszy stopień do piekła.
Isobel szybko zaczyna szukać wymówek, by tylko spędzać czas z Varenem. Odsuwa się od przyjaciół i zrywa z autorytarnym chłopakiem, narażając się na szkolną ekskomunikę. Dziewczyna, niczym ćma do płomienia, lgnie do dziwnego świata Nethersa – świata, w którym ożywają koszmarne historie Edgara Allana Poego...Zafascynowana Varenem i jego fantasmagoryczną rzeczywistością, Isobel odkrywa, że sny, podobnie jak słowa, mają wielką moc, a największym zagrożeniem dla człowieka, jest on sam. Czy uda się jej ocalić Varena przed cieniami, które on sam powołał do życia? ŹRÓDŁO
"Nevermore - Kruk" to książka, o której przeczytałam dość dużo. Na ogól były to pozytywne, zachwalające recenzje. Ja osobiście po jej przeczytaniu mam mieszane odczucia, a co za tym idzie trudno mi napisać typową opinie o niej...
Głównymi bohaterami są nastolatkowie, ich problemy i szkolne życie. Jednak spotykamy także osoby bardziej dorosłe, tajemnicze.
Isobela - jest czirliderką, ma chłopaka i przyjaciół - jej życie jest spokojne i poukładane. Jednak w pewnym momencie wszystko się zmienia... Podczas zmian zachodzących w życiu bohaterki, autorka bardzo dokładnie przedstawiła także zmiany zachodzące w Isobel - jej szybkie wydoroślenie.
Veren - to chłopak zagubiony, osamotniony, kochający mrok. Próbuje uciec do innego świata - gdzie poczuje się bezpiecznie. Jednak kontakt z Isabel zmienia jego sytuację, bardzo beznadziejną sytuację...
Najbardziej jednak zaintrygował mnie Reynolds - bardzo tajemnicza postać, o której tak naprawdę niewiele się dowiadujemy i tak naprawdę nie jest wiadomo czy jest on dobrym bohaterem, czy złym.
Autorka nie zaniedbała także innych osób, biorących udział w opisanych wydarzeniach. Przedstawiła je bardzo dokładnie i realistycznie. Stopniowo pozwala na wyrobienie sobie zdania na temat ich charakterów, zachowania.
Powieść jest w dużej mierze realistyczna i skupia się na przyziemnych problemach. Wątek fantastyczny jest mroczny, aczkolwiek bardzo ciekawy. Nie zaprzeczę, że jak dla mnie, jest to mieszanka "Alicji w krainie czarów" i "Królowej śniegu" - pisarka bardzo ciekawie łączy świat realny z fikcyjnym.
Pisarka dba o szczegóły - powieść jest dopieszczona w najmniejszych elementach. Jednak przez skupienie się na drobiazgach spowolniła tempo wydarzeń. Tworząc klimat powieści - niestety stworzyła momenty, które irytują. Były chwile, które mnie wręcz zaczynały nużyć.
Jeśli chodzi o emocje - tak są... zarówno jeśli chodzi o opisane wydarzenia jak i bohaterów. Co niektórzy potrafili wywołać u mnie negatywne odczucia względem siebie. W większości jednak poczułam sympatie do bohaterów powieści.
Nie będę także ukrywać, że końcowy etap był dla mnie całkowitym zaskoczeniem - nie takiego zakończenia się spodziewałam... Cała książka nie jest nazbyt przewidywalna i za to należy się plus.
Jeśli chodzi o czytanie - jest szybkie, na ogól wciągające i pochłaniające. Autorka ma bardzo ciekawy styl. Nie jest prosty, młodzieżowy, ale bardzo plastyczny, barwny i klimatyczny.
Tak więc aby się więcej nie rozpisywać "Nevermore - Kruk" wywołało u mnie mieszankę emocji. W dużej mierze książka przypadła mi do gustu, ale niestety nie pochłonęła mnie w pełnym znaczeniu tego słowa. Czegoś mi zabrakło, ale nie potrafię w pełni określić czego... Jednak książka jest warta przeczytania.
czyszczenie półek