Na ogół recenzje pisze zaraz po przeczytaniu książki. Lubię
mieć wszystko na bieżąco, tak też jest z odczuciami względem przeczytanej
opowieści. Czasem, gdy w danej chwili nie mam dostępu do laptopa pisze szkic ręcznie, później go poprawiam. Łatwiej mi jest napisać o książce, która jest na
plus niż, te którymi się rozczarowałam. Często podczas czytania robię notatki,
zaznaczam pomocne punkty.
Moje recenzje są różne - jedne lepsze drugie gorsze...
człowiek uczy się całe życia, tak i ja też się doszkalam.
A wy kiedy piszecie?
Post pojawił się także: